Czy to prawda, że do produkcji szczepionki MMR przeciw odrze, śwince i różyczce wykorzystuje się materiał ludzki (po wykonaniu aborcji)?
MMR to typ szczepionki przeciw odrze, śwince i różyczce. W skład szczepionki wchodzą osłabione (atenuowane) wirusy odry, świnki i różyczki, stąd też pochodzi określenie, że jest to żywa szczepionka.
Wirusy wchodzące w skład szczepionki typu MMR są namnażane w liniach komórek:
- wirus odry namnażany jest w linii komórek fibroblastów kurzych,
- wirus świnki namnażany jest w linii fibroblastów jaj kurzych lub zarodkach jaj kurzych,
- wirus różyczki namnażany jest w linii komórek zarodka ludzkiego. Historia pozyskania tej linii komórek jest następująca: decyzją sądu amerykańskiego przeprowadzono aborcję. Zamiast poddać usunięty zarodek standardowej utylizacji (spaleniu) z komórek tego zarodka wyprowadzono diploidalną linię komórek, której obecnie używa się do produkcji szczepionki.
- aborcja miała miejsce w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku i była dokonana z przyczyn pozamedycznych, po wyroku sądu. Aborcja nie została dokonana w celu pobrania komórek płodów.
- jeśli chcielibyśmy proces pozyskania linii komórkowych z komórek zarodka ludzkiego porównać do jakiejkolwiek znanej nam procedury medycznej, to można mówić o dawstwie, jak w przypadku pobierania organów i nie ma to nic wspólnego z decyzją o wykonaniu aborcji.
- nie ma na rynku szczepionki przeciw różyczce przygotowywanej w innych sposób.
- osoby korzystające ze skutków wspomnianych działań mogą być wolni od winy moralnej, bo skorzystanie ze szczepionki nie jest równoznaczne z popieraniem aborcji. Takie stanowisko zaprezentował zespół ekspertów pod przewodnictwem włoskiego bioetyka Elio Sgreccii, przewodniczącego Papieskiej Akademii Pro Vita.
- rodzice powinni szczepić swoje dzieci dla ich dobra i dobra społeczeństwa” – stwierdziła Papieska Akademia Życia. Podkreśla, że rodzice powinni być pewni, że „użycie szczepionek nie oznacza współpracy z dobrowolną aborcją”.